1. Idzie diabeł ścieżką krzywą pełen myśli złych
Nie pożyczył mu na piwo nie pożyczył nikt
Słońce pali go od rana wiatr gorący dmucha
Diabeł się z pragnienia słania w ten piekielny upał

Idzie anioł wśród zieleni dobrze mu się wiedzie
Pełno drobnych ma w kieszeni i przyjaciół wszędzie
Nagle przystanęli obaj na drodze pod śliwą
Zobaczyli że im browar wyszedł naprzeciwko

Ref. Piwa, nalejcie piwa, dobrego piwa z tej starej beczki (od barmana)
(Bo od) piwa się głowa kiwa, od tego piwa ze starej beczki (od barmana)

2. Nie ma szczęścia na tym świecie ni sprawiedliwości
Anioł pije piwo trzecie diabeł mu zazdrości
Postaw kufla – mówi diabeł – Bóg Ci wynagrodzi
My artyści w taki upał żyć musimy w zgodzie

Na to anioł zatrzepotał skrzydeł pióropuszem
I powiada – dam Ci dychę w zamian za twą duszę
Musiał diabeł duszę wściekłą aniołowi sprzedać
I stworzyli sobie piekło z odrobiną nieba

Ref. Piwa, nalejcie piwa…

Tags

Comments are closed